(skoro nikt nie wstawia moich sygnatur do postów - sama sobie je będę wstawiać, a co!)
Cześć. Zapewne zaraz się nieco rozpiszę na kilka tematów, ale najpierw chciałabym coś wytłumaczyć. mam koloryzacje, mam stocków mnóstwo. Nie miałam jednak czasu odpisać na Wasze pytania w komentarzach ani opublikować tych najnowszych dodatków, gdyż niespodziewanie zachorował mój chłopak. Wygląda mi to na zatrucie, nie na grypę żołądkową (na szczęście). Opiekowałam się nim i sami rozumiecie, nic innego się nie liczyło. Teraz czuje się już lepiej, więc wszystkie pytania, jakie do mnie macie, składajcie pod tym postem. Zapowiada się wiele nudnych wykładów w tym tygodniu, nawet myślę, że na wszystkie na bieżąco będę odpowiadać tak, jak odpowiadałam do tej pory:)
Zdecydowałam, że chwilowo nie będę przyjmować zamówień. Chcę się skupić na szablonach wolnych. To już dwudziesty szósty post na tym blogu, a w galerii szablonów mamy... 24? Łącznie z dzisiejszymi. Co tydzień tylko dwie czy trzy osoby mogą się cieszyć nowymi szablonami ode mnie, a reszta musi się zadowolić kilkoma wolnymi wykonanymi przed założeniem galerii... Szablony te mają już tyle pobrań, są na tylu blogach, że już chyba bardziej popularne stać się nie mogą, jednym słowem - ich eksploatacja powoli dobiega końca (albo i nie), co oznacza jednak, że kilka szablonów wolnych tej galerii nie pociągnie... Chcę tworzyć więcej i tak jak mi się podoba. Mam nadzieję, że zrozumiecie. Wrócę do zamówień kiedyś, jak zbuduję trochę bardziej moją galerię. Dziś dwa zamówienia. Cytaty mogą zawierać błędy, nie ja je bowiem wymyśliłam, a sprawdzanie tekstu, który ma widnieć na nagłówku to już nie moja broszka:p To tyle. Wrzucam dziś na szybko zamówienia i lecę spać.
Malfoy-issue
Siatkarski-aut
Trzeci szablon, jaki zrobiłam w tym tygodniu.
Dla Posegregowane.blogspot.com
Wstawiam miniaturkę, całość można zobaczyć u nich:)
Piszcie, co chcecie.
Za kilka dni nowy post, nowy szablon, szablony wolne.
Więcej w tym wszystkim będzie mnie, mniej natomiast blogspotowych
szablonów, na jedno kopyto robionych, którymi już rzygam:p
A, i nie będzie w ogóle poważnie. Szablony posmaruję elocomem i wykopię w wannie.
Będą gramofony i ostra jazda, jak na KO.
xoxo;*